Wywiad z nowym trenerem seniorów.
Adrianie, pozwolisz, że przejdę na Ty, w końcu znamy się nie od dzisiaj?
Pewnie aczkolwiek myślałem, że już dawno jesteśmy na Ty.
Co Cię skłoniło do objęcia posady trenerskiej, drużyny seniorskiej w Lotniku?
Nie ukrywajmy, że to jest chyba kolejny etap w pracy trenerskiej by po latach pracy z dziećmi i młodzieżą objąć drużynę seniorską. A do tego po rozmowach z prezesem oraz zawodnikami postanowiłem spróbować swoich sił jako trener w piłce seniorskiej.
Czy Twoja rola ograniczy się tylko do trenowania?
To się jeszcze okaże, jeżeli będę na tyle dobrze przygotowany, żeby nie przeszkadzać czy też nie zabierać miejsca lepszym od siebie to nie wykluczone, że się jeszcze pokażę na boisku.
Za około miesiąc rusza liga, jaki masz plan przygotowań?
Na chwilę obecną trenujemy cztery razy w tygodniu na boisku w Jeżowie gdzie pracujemy nad odpowiednim przygotowaniem do ligi.
Czy zostali wybrani już sparing partnerzy? Jakie to będą drużyny?
Narazie mamy dograne sparingi z Włókniarzem Lesna, Łużycami Lubań oraz z Gryfem Gryfów Śląski, do tego na pewno jeszcze dojdą inni przeciwnicy.
Czy wiesz już jak będzie wyglądać kadra Lotnika jeżeli chodzi o piłkarzy, którzy występowali w minionym sezonie? Czy będą duże ubytki?
Jeżeli chodzi o kadrę to 99% procent zawodników zostaje.
Kto na pewno wzbogaci kadrę czy oprócz "pewniaków" prowadzone są kolejne rozmowy?
W tej chwili mogę tylko powiedzieć, że wzmocnienia będą na pewno ale jakie to będą wzmocnienia i kto to będzie to na razie za wcześnie żeby o tym mówić.
Jeszcze nie dawno byłeś zawodnikiem Lotnika czy nie boisz się, że ciężko będzie prowadzić byłych kolegów w roli trenera?
Byla taka obawa, lecz po rozmowie z większością zawodników oraz po pierwszych zajęciach myślę, że nie będzie z tym problemu.
Jakie są ambicje Twoje jako trenera oraz Zarządu Lotnika co do wyniku na koniec nadchodzącego sezonu?
Przede wszystkim na razie musimy się skupić na odbudowaniu składu, przywróceniu atmosfery. Jeżeli chodzi o wyniki sportowe to naszym celem na ten sezon jest jak najlepsza gra i złapanie się do pierwszej piątki a może pokusić się o coś więcej.
Czego mogą Ci życzyć kibice Lotnika?
Może nie tyle co mi, a całej drużynie - to tego by dopisywało zdrowie oraz by nie opuszczał nas entuzjazm oraz radość z grania w piłkę.
Czy chcesz coś dodać od siebie, przekazać fanom i obserwatorom jeżowskiej drużyny?
Jednym co mogę przekazać to, że w każdym meczu będziemy dawać z siebie wszystko i swoją gra będziemy chcieli przynosić radość kibicom jak i nam samym.
Autor tekstu:F.P.
Autor zdjęć: Zygmunt Iłowski
zobacz listę