LKS LOTNIK Jeżów Sudecki
OFICJALNY PORTAL KLUBU SPORTOWEGO LOTNIK
Następny mecz: sobota, 30.3.2024, 16:00
Hutnik Pieńsk     vs.     Lotnik Jeżów Sudecki
ul. Szkolna 14, Pieńsk

IV Liga Dolnośląska / Do trzech razy sztuka w Prima aprilis nie działa..

3 kwi 17

Do trzech razy sztuka w Prima aprilis nie działa..

W bardzo ważnym meczu Lotnik przegrywa u siebie z Włókniarzem Mirsk 0-1 tracąc bramkę w ostatniej akcji meczu.. Brzmi jak prima aprilisowy żart… niestety nikomu w Jeżowie nie jest do śmiechu, ponieważ nie takiego przełamania w trzecim meczu rundy wiosennej oczekiwaliśmy.

   W bardzo ważnym spotkaniu tracimy punkty, które w kontekście jednoczesnych porażek w tej serii gier niemal wszystkich bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie, mogłyby znacznie poprawić naszą sytuację w tabeli..

   Włókniarz przyjechał do Jeżowa osłabiony brakiem kilku obrońców, w tym bez etatowego kapitana i żelaznej podpory bloku defensywnego – Kowalskiego. Nie przeszkodziło to gościom skutecznie bronić się od początku meczu, skutecznie neutralizując ataki Lotnika. Pierwszą dogodną okazję biało - niebiescy stworzyli sobie w pierwszych minutach spotkania, kiedy to Julian Rudnicki otrzymał dobre otwierające podanie z głębi pola, jednak na grząskim boisku źle przygotował sobie piłkę do strzału, w efekcie czego kopnięta futbolówka poszybowała wysoko nad bramką Włókniarza. Obserwatorzy tego spotkania byli zgodni – można było z tej akcji wycisnąć dużo więcej, gdyby zamiast próby strzału popularny Julson popędził w stronę bramki próbując uderzać z dużo bliższej odległości..W kolejnych minutach, na ciężkim boisku trwała twarda walka o przejęcie kontroli nad meczem, jednak nie przekładało się to na ilość stwarzanych sytuacji. Włókniarz umiejętnie rozbijał ataki Lotnika, strzały z dalszej odległości Julka Rudnickiego oraz głową Pawła Kierlika po rzucie rożnym nie były realnym zagrożeniem utraty bramki przez gości. Gości, którzy potrafili groźnie zaatakować z głębi pola, korzystając ze sprytu Wichowskiego czy szybkości Morzeckiego.  Zwłaszcza pod koniec pierwszej połowy kilka razy zakotłowało się w polu karnym Lotnika, którego blok obronny w dość nerwowy sposób reagował na wydarzenia na boisku. Kulminacyjny moment tez części gry to rzut karny podyktowany dla Włókniarza w 44 min. po zagraniu ręką w polu karnym przez Roberta Turczyka, który próbując przyjmować strąconą we własną szesnastkę futbolówkę, dotknął je ręką. Ku uciesze licznie zgromadzonych tego pięknego dnia kibiców Lotnika, świetną interwencją popisał się Dariusz Mikulski, który zdołał obronić silny strzał Niemienionka z 11 metrów. Na przerwę zawodnicy schodzili przy stanie 0-0 .

W drugiej części na  boisku w miejsce Rudnickiego pojawił się Masel. Lotnik ruszył odważniej do przodu – w efekcie większość czasu mecz toczył się na połowie Włókniarza.. Najlepszą okazję zmarnował Suchanecki, oddając niecelny strzał z pola karnego gości. Lotnik napierał, jednak to Włókniarz mógł objąć prowadzenie. Po jednym z dośrodkowań piłka minęła wszystkich defensorów – zaskoczony tym faktem zawodnik gości nie potrafił wykorzystać doskonałej sytuacji dla swojej drużyny. Warto odnotować też dwa strzały sprzed pola karnego Artura Niemirskiego, który za pierwszym razem uderzył celnie, jednak za lekko. Za drugim razem, tyleż mocno co bardzo wysoko nad bramką… Uderzenia sprzed pola karnego probówał także kapitan Białkowski, jednak bez efektu bramkowego. W miejsce bezproduktywnego tego dnia Michała Piwińskiego pojawił się Sebastian Wyka, który kilka razy szarpnął przy linii bocznej, próbując przedostać się w okolice bramki przeciwnika. Po jednej z takich akcji dośrodkował w pole karne, gdzie na strzał z pierwszej piłki zdecydował się Kamil Masel. Niestety mocny strzał okazał się być bardzo niecelny..Szkoda, ponieważ była to najdogodniejsza sytuacja Lotnika w drugiej odsłonie tego pojednyku. Gdy do końca meczu pozostawało już mniej niż 10 min. pod pole karne Włókniarza zapędzali się nawet obrońcy, próbując stworzyć przewagę liczyli na błędy bloku defensywnego gości.. Niestety bez efektu. Wreszcie gdy wszystko wskazywało w tym spotkaniu na podział punktów, w ostatniej akcji meczu pozostawiony bez opieki Juźwik doszedł do długiego podania Jarosława Wichowskiego i celnym strzałem zapewnił 3 pkt Włókniarzowi..

   Włókniarz potwierdził w tym meczu, że jest zespołem bardzo solidnym, grającym niezbyt efektownie, ale bardzo skutecznie. Przez całe spotkanie konsekwentnie neutralizował ofensywne zapędy Lotnika, któremu w grze w ataku brakowało błysku. Nie można odmówić naszej drużynie woli walki. Szarpał Damian Górgul, wałczył Krzysztof Kieć, bardzo ofiarnie interweniował Krzysztof Białkowski. Niestety w końcówce przewaga akcentów ofensywnych spowodowała większy bałagan w dość nerwowo grającej defensywie, który przyczynił się do utraty bramki w ostatniej minucie meczu po dość prostym błędzie w kryciu.. Materiału do przemyśleń dla trenera i zawodników z pewnością nie zabraknie, w przecieństwie do uciekających nam w końcówce kolejnego spotkania punktów...

 

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - WŁÓKNIARZ MIRSK 0-1 (0-0) 

Bramka: 0:1 Juźwik (90')

Żółte kartki: Szwagrzyk oraz Dasiak

Sędziowali: Marcin Teklak jako główny oraz Bartłomiej Tomarski i Adam Bukowski (Wałbrzych)

Widzów: 200

LOTNIK: Mikulski - Białkowski, Turczyk, Kieć, Kierlik, Niemirski (70' Górski), Piwiński (72' Wyka), Szwagrzyk, Suchanecki, Rudnicki (46' Masel), Górgul

WŁÓKNIARZ: Swarzyński - Dasiak, Ł. Niemienionek, P. Niemienionek, Juźwik, Kik (64' Popiel), Żukowski, Jabłonowski (88' Jasiński), D. Grygiel (80' Krawiec), Wichowski, B. Morzecki (73' Popławski)

Poniżej linki do:

-fotorelacji z tego spotkania w portalu jg24.pl

-skrótu spotkania autorstwa 24jgora.pl

Poniżej komplet wyników 18 kolejki IV ligi dolnoślaskiej (grupa zachodnia):

AKS Strzegom 3-2 GKS Warta Bolesławiecka 1 kwietnia, 16:00
Zamet Przemków 1-2 Stal Chocianów 1 kwietnia, 16:00
Zagłębie II Lubin 3-1 Sparta Grębocice 1 kwietnia, 15:00
na Stadionie Górniczym
Chrobry II Głogów 0-1 Orla Wąsosz 1 kwietnia, 15:00
na bocznym boisku
Granica Bogatynia 3-3 Piast Wykroty 1 kwietnia, 15:00
Karkonosze Jelenia Góra 2-2 Apis Jędrzychowice 2 kwietnia, 16:00
Lotnik Jeżów Sudecki 0-1 Włókniarz Mirsk 1 kwietnia, 16:00
Nysa Zgorzelec 0-1 Orkan Szczedrzykowice 1 kwietnia, 16:00

Autor tekstu:info@lotnikjs.pl

Autor zdjęć: Piotr Kuban jg24.pl


zobacz listę

Komentarze (0)

klasa okręgowa 2023-24, grupa: Jelenia Góra
Zespół M. Pkt.
1. Apis Jędrzychowice 17 45
2. Lotnik Jeżów Sudecki 17 38
3. Włókniarz Leśna 17 35
4. Twardy Świętoszów 17 31
5. Orzeł Mysłakowice 17 31
6. Pogoń Świerzawa 17 27
7. Hutnik Pieńsk 17 25
8. Victoria Jelenia Góra 17 23
9. Nysa Zgorzelec 17 22
10. Gryf Gryfów Śląski 17 21
11. Iskra Łagów 17 20
12. Chrobry Nowogrodziec 17 19
13. Olimpia Kowary 17 17
14. Granica Bogatynia 17 17
15. KS Stare Jaroszowice - Żeliszów 17 10
16. Górnik Węgliniec 17 6


Partnerzy