LKS LOTNIK Jeżów Sudecki
OFICJALNY PORTAL KLUBU SPORTOWEGO LOTNIK
Następny mecz: sobota, 30.3.2024, 16:00
Hutnik Pieńsk     vs.     Lotnik Jeżów Sudecki
ul. Szkolna 14, Pieńsk

IV Liga Dolnośląska / Lotnik w końcu zwycięski.

3 maj 17

Lotnik w końcu zwycięski.

W Jeżowie 4:3 dla Lotnika.

Zwycięstwem zakończył się dzisiejszy mecz Lotnika z Granicą Bogatynia. Można powiedzieć do 8 razy sztuka. Tyle meczów w rundzie wiosennej potrzebowali Lotnicy, żeby w końcu utrzeć nosa rywalowi. Od początku meczu przeważali gospodarze. Pierwszego gola zdobył w 10 minucie niezawodny Damian Górgul. Po ładnej indywidualnej akcji Michała Piwińskiego, który dośrodkował piłkę w polę karne wspomniany Górgul sprytnie przyjął piłkę w polu karnym i silnym strzałem  pokonał czeskiego bramkarza. Lotnik powinien w pierwszej połowie prowadzić jednak co najmniej 2:0 ponieważ dogodną okazje sam na sam z bramkarzem zmarnował Klim Khodzamkulov. Do przerwy wynik nie uległ zmianie z jednobramkowym prowadzeniem do szatni zeszli piłkarze Lotnika.

Niestety nie wykorzystane sytuacje i senna postawa Jeżowian zemściła się w 57 minucie kiedy do remisu, po kontrataku gości doprowadził Kamil Kurianowicz. Na szczęście swój dzień miał dzisiaj Górgul i w 62 minucie ładnym strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza Granicy. Wydawało się, że mecz będzie już pod kontrolą Lotnika, niestety goście nie chcieli tanio sprzedać skóry a Kurianowicz pozazdrościł Górgulowi kolejnego trafienia. Zamieszanie podbramkowe, błędy w obronie i zawodnik Granicy dołożył kolejne trafienie. Koszmary z poprzednich spotkań zdawały się powracać. Na szczęście hat-tricki można oglądać nie tylko w półfinałowych spotkaniach Ligi Mistrzów i w 74 minucie zawodnik z numerem 11 z Jeżowa dołożył swoje 3 trafienie, wykazując duży spryt w polu karnym rywali.

Wtedy zawodnicy gospodarzy poczuli dużą pewność siebie i całkowicie przejęli inicjatywę w tym spotkaniu. Dobre akcje przeprowadzali prawą stroną - Tomek Madej oraz Michał Piwiński. Popularny Piwko ostatniej minucie regulaminowego czasu gry popisał się efektownym rajdem, minął 3 przeciwników wbiegł w pole karne i pokonał bramkarza z Bogatyni. Wtedy było już wiadomo, że 3 punkty zostaną w Jeżowie. Wydawało się też, że więcej goli już tego dnia nie padnie. Do znakomitej okazji strzeleckiej  doszedł wprowadzony w drugiej połowie Julian Rudnicki, który technicznym strzałem próbował pokonać Zajcka. Niestety bramkarz z Bogatynii znów wykazał się refleksem i wynik nie uległ zmianie.

Na nieszczęscie Lotników, goście zdołali jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki bowiem ręką w polu karnym zagrał kapitan Białkowski i sędzia wskazał na rzut karny. Szkoda, bo zawodnik Lotnika zagrał dzisiaj bardzo dobre spotkanie i to zdarzenie przyćmiło trochę jego pozytywną postawę. Rzut karny pewnie wykorzystał Kurianowicz, który dzięki temu podobnie jak Górgul skompletował hat tricka.

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - GRANICA BOGATYNIA 4-3 (1-0)

Bramki: 1-0 Górgul 10', 1-1 Kurianowicz 57', 2-1 Górgul 62', 2-2 Kurianowicz 71', 3-2 Górgul 74', 4-2 Piwiński 90', 4-3 Kurianowicz 90'+3'.
Żółte kartki: Białkowski, Niemirski, Rudnicki oraz Částek, Mockało, Hałdaś, Bartnicki.
Sędziowali: K. Sobol jako główny oraz D. Turek i M. Połomski.
Widzów: 70.

LOTNIK: Mikulski - Turczyk, Kurzelewski, Madej, Białkowski, Piwiński, Górski (Wyka), Suchanecki, Niemirski (Kieć), Khodzamkulov (Rudnicki), Górgul.
GRANICA: Zajcek - Borek (70' Chomicz), Augustyn, Mockało, Hałdaś, Tyszkowski, Bartnicki, Kurianowicz, Stefanek, Částek, Kurianowicz. 

Autor tekstu:F.P.

Autor zdjęć:


zobacz listę

Komentarze (0)

klasa okręgowa 2023-24, grupa: Jelenia Góra
Zespół M. Pkt.
1. Apis Jędrzychowice 17 45
2. Lotnik Jeżów Sudecki 17 38
3. Włókniarz Leśna 17 35
4. Twardy Świętoszów 17 31
5. Orzeł Mysłakowice 17 31
6. Pogoń Świerzawa 17 27
7. Hutnik Pieńsk 17 25
8. Victoria Jelenia Góra 17 23
9. Nysa Zgorzelec 17 22
10. Gryf Gryfów Śląski 17 21
11. Iskra Łagów 17 20
12. Chrobry Nowogrodziec 17 19
13. Olimpia Kowary 17 17
14. Granica Bogatynia 17 17
15. KS Stare Jaroszowice - Żeliszów 17 10
16. Górnik Węgliniec 17 6


Partnerzy