IV Liga Dolnośląska / Porażka ze Stalą Chocianów.

Nie tak to miało wyglądać w drugiej połowie meczu, na którą Lotnik wychodził prowadząc ze Stalą Chocianów po golu Daniela Beckera..

  W chłodny niedzielny poranek garstka kibiców przybyłych do Jeżowa na mecz Lotnika ze Stalą Chocianów zobaczyła zacięty mecz w którym wyżej notowani goście długo nie mogli poradzić sobie z naszym zespołem. Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie Stal ani razu nie zagroziła poważnie bramce strzeżonej przez Macieja Maćkowskiego. Od początu do ataku ruszył Lotnik, już w 2 minucie Maciej Suchanecki trafił w słupek, potem po jego wrzutce w pole karne nieznacznie pomylił się Michał Piwiński, którego strzał głową obronił bramkarz Stali. Wreszcie w 38 min. Lotnik objął prowadzenie. Okoliczności tego gola były dość kontrowersyjne, ponieważ w momencie przejęcia piłki przez Masela przed polem karnym gości, na murawie leżał jeden z obronców Stali. Jego koledzy oczekiwali wybicia piłki w aut, celem udzielenia pomcy, jednak zawodnik ten zdawał się podnośić z murawy i gra nie zostala przerwana. Wspomniany Kamil Masel podciągnął z piłką kilka metrów do lini po czym wycofał ją do wbiegającego Daniela Beckera, który z 7 metrów zdobył swojego premierowego gola w barwach Lotnika. Od tego momentu goście przejeli inicjatywę, jednak nie wynikało z tego nic poza częstszym posiadaniem piłki.

  Po przerwie Stal chcąc odrobić straty odważniej zaczęła atakować , osiągajać dużą przewagę w środku pola. Na domiera złego z powodu kontuzji szybko boisko opuścił Adrian Lis i coraz mocniej naciskana obrona Lotnika zaczęła popełniać błędy. Po jednym z nich do płaskiego dośrodkowania po ziemi wyszedł Maćkowski i kiedy wydawało sie,że niechybnie trafi w jego ręcę lekko trącił ją jeden z obrońców Lotnika. W efekcie piłka minęła bramkarza i obrońców a zamykający całą akcję Rogalski z bliska dopełnił formalności..Ledwie 30 sekund później piłkę wstrzeloną w pole karne źle wybił Michał Goląb - do piłki tuż przed polem karnym dopadł Rogalski, który płaskim strzałem strzelił swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Do końca spotkania Stal kontrolowała już przebieg boiskowych wydarzeń - nieśmiałe próby ataki Lotnika nie przyniosły żadnego efektu bramkowego. Gra w pierwszej połowie z silnym zespołem Stali wyglądała więcej niż przyzwoicie, dlatego tym bardziej szkoda utraconych w głupi sposób punktów. Do końca rundy jeszcze dwa mecze - 6 pkt do zdobycia!

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - STAL CHOCIANÓW 1-2 (1-0)

Bramki: 1-0 Becker (38') 1-1 Rogalski (66') 1-2 Rogalski (66')

Żółte kartki: Gogosz, Burda oraz T.Madej
Sędziowali: Radosław Kasprzyk jako główny oraz Patryk Ogrodnik i Maciej Habuda
Widzów: 35

LOTNIK: Maćkowski - Madej (84' Pieńkowski), Lis (50' Góral), Białkowski, Kierlik, Piwiński, Niemirski (75' Kurzelewski), Gołąb (68' Wyka), Becker, Masel, Suchanecki.
STAL: Czarnecki - Różycki, Bednarz, Klimas, Bekieszczuk, Rogalski (90' Iwańczak), Bartuzel, Sałata, Kozak (68' Gogosz), Podziewski, Burda (88' Podziewski)

Komplet wyników XIII kolejki 4 ligi dolnośląskiej w grupie zachodniej:

Autor tekstu:

Autor zdjęć: Tomasz Rogalski - jelonka.com

Pozostałe zdjęcia

Komentarze (0)