IV Liga Dolnośląska / Sokół za mocny.

Ostatnie domowe spotkanie Lotnika w sezonie 2015/16!

    Ostatni w tym sezonie IV ligowy mecz w Jeżowie Sudeckim zakończył się porażką Lotnika z Sokołem Wielka Lipa w stosunku 1:3. Gospodarze przystąpili do tego spotkania osłabieni brakiem Bojanowskiego, Dregana, Kocota i Sobczaka - z rożnych powodów zabrakło również obu bramkarzy rezerwowych. Goście z kolei, wyczerpani trudami sezonu oraz przegraną walką o awans do III ligi przyjechali do Jeżowa "gołą 11-ką"

    Od początku na boisku przewagę uzyskał wicelider IV ligi, który dwukrotnie był bardzo bliski zdobycia gola, jednak Maćkowski w bramce wspólnie z obrońcami zapobiegli utracie bramek. Do czasu. W 36 min. piłka dość szczęśliwie, po próbie wybicia przez bramkarza Lotnika prostopadłej piłki z głębi pola, wróciła do niedoszłego strzelającego Michała Banacha, który głową skierował piłkę do pustej już bramki. W pierwszej połowie nasz zespół nie stworzył sobie żadnej dobrej okazji do zmiany rezultatu - w odróżnieniu do drugie części gry, ktorą Lotnik rozpoczął pełen animuszu i chęci odrobienia strat. Ta sztuka udała sie w 55 min. kiedy to na silny i precyzyjny strzał z ok 25 m zdecydował sie najlepszy strzelec gospodarzy - Damian Górgul. To jego 20 gol w tym sezonie IV ligi dolnośląskiej! Chwile później po dobrym dośrodkowaniu z prawego skrzydła Tomka Madeja przed znakomitą szansą ponownie stanął Górgul, jednak bramkarz Sokoła " w sobie tylko znany sposób " ( pozdrawiamy Pana Darka Szpakowkiego) uchronił swój zespół przed utratą kolejnej bramki.

Co nie udało się gospodarzom - udało się gościom - w 73 min. przeprowadzili podręcznikową akcje, ktorą sfinalizował mijając bramkarza Lotnika Kamil Warchoł. Ten sam zawodnik ustalił pod koniec meczu rezultat spotkania pakując piłkę do bramki z bliskiej odległości po dograniu z prawej strony pola karnego.
    Lotnik przegrał z mocnym rywalem zasłużenie - w przekroju całego meczu prezentował sie słabiej od Sokoła. Trzeba jednak nasz zespół pochwalić za ambitną walkę - w drugiej połowie zespół stwarzał okazje, dobrze przetrzymywał piłkę i mógł pokusić się o sprawienie niespodzianki, o czym w krótkim pomeczowym wywiadzie pamiętał trener Sokoła Wielka Lipa - Mirosław Drączkowski.

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - SOKÓŁ WIELKA LIPA 1-3 (0-1)

Bramki: 0-1 Banach 36', 1-1 Górgul 55', 1-2 Warchoł 73', 1-3 Warchoł 82'.
Sędziowali: Krystian Kubik jako główny oraz Marek Gerlach i Waldemar Gnyl.
Widzów: 100.

LOTNIK: Maćkowski - Białkowski, Gołąb, Kierlik, Madej, Niemirski (71' Góral), Pieńkowski (60' Kurzelewski), Piwiński (46' Wyka), Rudnicki, Górgul, Suchanecki.
SOKÓŁ: Krawczyk - Pruchnicki, Jurkowski, Banach, Bienkiewicz, Musiał, Janas, Deneka, Michalski, Warchoł, Balicki.

Poniżej skrót tego spotkania zawierający pomeczowe wypowiedzi trenerów oraz relacje z lokalnych portali .

http://m.24jgora.pl/?art=15719

http://m.jg24.pl/sport/36312-Sokol-nie-odpuszcza

http://www.jelonka.com/news,single,init,article,63422

Komplet wyników 28 kolejki IV ligi dolnosląskiej:

sobota, 28 maja 2016:

Chrobry II Głogów - Granica Bogatynia 5-2 (3-1)
Lotnik Jeżów Sudecki - Sokół Wielka Lipa 1-3 (0-1)
Orzeł Ząbkowice Śląskie - Olimpia Kowary 0-2 (0-1)
Pogoń Oleśnica - AKS Strzegom 4-1 (1-1)
Piast Nowa Ruda - Włókniarz Mirsk 1-0 (1-0)
GKS Kobierzyce - Bielawianka Bielawa 6-0 (4-0)

niedziela, 29 maja 2016:

Zjednoczeni Żarów - Polonia Trzebnica 1-0

BKS Bolesławiec - Orkan Szczedrzykowice 3-0 vo.
 

Autor tekstu:Lenovo X200

Autor zdjęć: Artur Hałka

Pozostałe zdjęcia

Komentarze (0)