IV Liga Dolnośląska / Zwycięstwo z Chrobrym u siebie

4:2 w meczu z Chrobrym II Głogów

Cennym zwycięstwem 4:2 zakończył się wczorajszy mecz z Chrobrym II Głogów. Spotkanie II kolejki IV ligi dolnośląskiej rozpoczęło się o godzinie 17:00 na stadionie przy ul. Sportowej. Dość licznie zgromadzeni kibice znowu mogli oglądać ciekawe i obfitujące w bramki spotkanie . Mecz rozpoczął się od groźnych ataków gości, którzy starali się grać bardzo zespołowo a do tego prezentowali się bardzo solidnie pod względem fizycznym. Ich gra nie przyniosła jednak efektu w postaci bramki. To co nie udało sie gościom, wyszło drużynie Lotników. Fakt, że pomogli nam w tym goście, jednak taka właśnie jest piłka i trudno tylko im dziękować za nasze końcowe zwycięstwo.

W 25 minucie piłkę w polu karnym Lotnika złapał Szpytma i reką szybko rozpoczął kontratak. Wzięło w nim udział 4 piłkarzy Lotnika. Lis próbował dograć piłkę do znajdującego w świetle bramki tuż przed polem karnym Pieńkowskiego a Dregan i Suchanecki skutecznie odciągali uwagę defensorów Chrobrego ustawiając się kolejno po prawej i lewej stronie pola karnego. Strzegący bramki Chrobrego Rzepecki nie wytrzymał i próbując zażegnać sytuację zagrał piłkę reką tuż za polem karnym za co słusznie został ukarany czerwoną kartką. Sędzia podytkował rzut wolny, który na bramkę zamienił Kocot pokonując trenera Chrobrego, który zajął miejsce Rzepeckiego między słupkami bramki gości. Od tej pory wydawało się, że już nic złego nie może nam się przydarzyć.

Niestety bramka na 1:0 a także świadomość gry w przewadze zbytnio rozluźniły Lotników a zdeterminowani goście usilnie starali się wyrównać. Chrobry dobrze rozgrywał piłkę a boczni pomocnicy i obrońcy Lotnika, wyraźnie gubili się gdy do akcji ofensywnych sprytnie włączali się defensywni piłkarze gości. Kombinacyjna gra Głogowa została zwieńczona bramką w 41 minucie, kiedy dośrodkowanie z lewej strony wykorzystał Rybak. Warto dodać, że zawodnik gości był chyba najniższy na boisku a bez problemu skierował z kilku metrów piłkę do bramki głową.

Na szczęście bramka gości dobrze podziałała na nasz zespół. Po jednym z ataków środkiem pola przedzierał się Dregan, który końcem buta rozprowadził piłkę na prawo podając do Pieńkowskiego, ten dośrodkował do dobrze ustawionego w polu karnym Lisa, który spokojnie przyjął piłkę i oddał ją do Dregana, który po przyjęciu, prawą nogą umieścił piłkę w siatce. Do przerwy 2:1.

Po mimo straty jednego zawodnika piłkarze Chrobrego się nie poddawali i po przerwie starali się doprowadzić do wyrównania. Czas jednak działał na ich niekorzyść bowiem grając w 10kę szybciej tracili siły. Nasz zespół z kolei postanowił wykorzystać grę w przewadze i na szczęście postawiony sobie cel doprowadził do realizacji. Kolejna bramka padła w 55 minucie kiedy to dobrze dysponowany tego dnia Dregan podwyższył na 3:1 wykorzystując dośrodkowanie Pieńkowskiego z prawej strony. Zawodnik Lotnika nadwyrężył sobie przy tym strzale kolano jednak zdołal kontyuować grę i opuścił boisku dopiero w 70 minucie.

Kolejna bramka padła po bardzo ładnej chociaż można stwierdzić - sytuacyjnej akcji graczy Lotnika. Piłkę w obronie wysoko do góry wybił Adam Kocot, Niemirski koncertowo wygrał walkę powietrzną z obrońcą gości zgrywając piłkę od razu do Pieńkowskiego. Ten przyjął piłkę na klatkę piersiową i lobem podał piłkę nad obrońcą Chrobrego do znakomicie wbiegającego Wyki, który chwilę wcześnie pojawił się na boisku. Ten z zimną krwią wykorzystał sytuacje sam na sam i podwyższył wynik na 4:1.

Kiedy wydawało się, że już jest po meczu w nasz zespół wkradło się znowu rozluźnienie a zdeprymowani sytuacją na boisku goście wciąż atakowali. Po jednym z ataków w doliczonym czasie gry piłkę w pole karne zagrał pomocnik Chrobrego a w zamieszaniu podbramkowym ręką zagral Góral, sędzia bez wahania podyktował "wapno". Jedenastkę na gola zamienił Pisarczuk ustalając w ten sposób wynik meczu.

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - CHROBRY II GŁOGÓW 4:2 (2:1)

Bramki: 1:0 Kocot (28), 1:1 Rybak (42), 2:1 Dregan (44), 3:1 Dregan (55), 4:1 Wyka (89), 4:2 Pisarczuk (90+2-karny). Czerwona kartka: Rzepecki (Chrobry II, 25 - zagranie piłki ręką poza polem karnym). Żółte kartki: Rudnicki oraz Łętkowski. Sędziowali: Krystian Kubik jako główny oraz Marek Gerlach i Mateusz Pancerz (Wałbrzych). Widzów: 150.

LOTNIK: Szpytma - Białkowski, Madej, Kierlik, Suchanecki (83 Wyka), Lis (62 Niemirski), Dregan (68 Sobczak), Kocot, Pieńkowski, Masel (75 Rudnicki), Góral.

CHROBRY II: Rzepecki - Hodowany, Radliński, Niewieściuk, Pisarczuk, Ałdaś (68 Bieleń), Szopa, Kozak, Ciechelski (26 Helwig), Rybak (76 Ryś), Łętkowski (85 Delestowicz).

Poniżej skróty i relacje z meczu z zaprzyjaźnionych portali:

http://jg24.pl/?txt=33982&title=pierwszy_triumf_lotnika_w_czwartej_lidze

RELACJA VIDEO:

http://www.24jgora.pl/artykul,11856

Autor tekstu:Filip Pieńkowski

Autor zdjęć:

Komentarze (0)