Juniorzy Starsi - V kolejka ligi okręgowej
W sobotę 24.09.16, kilka godzin przed IV ligowymi derbami powiatu z Karkonoszami, na boisko wybiegli nasi Juniorzy Starsi. Tym razem podopieczni Macieja Maćkowskiego podejmowali w roli gospodarza rówieśników z LZS Kościelnik. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 10:00.
Początek meczu przebiegał pod dyktando zawodników z Jeżowa. W środku pola, dwóch liderów – Kacper Król i Paweł Kędziorek – napędzało ataki Lotników. Po nieudanych próbach Oskara Pietkiewicza i Oktawiana Szwejka przyszła pora na bocznego obrońcę. Łukasz Czyż - bo o nim mowa - świetnie znalazł się w polu karnym gości, w ekwilibrystyczny sposób celnie wykańczając bardzo dobre dośrodkowanie Klaudiusza Bukraby. Nie podłamało to jednak zawodników z Kościelnika, którzy przy pomocy prostych środków - dośrodkowań w pole karne i rzutów wolnych - próbowali stworzyć zagrożene pod bramką Piotra Kuzi, który jednak pewnie wyłapywał wszystkie niebezpieczne piłki. Obronną reką wyszedł także w sytuacji sam na sam z jednym z napastników gości. Do przerwy mieliśmy więc wynik 1:0 dla zawodników trenera Maćkowskiego.
Druga połowa zaczęła się zupełnie inaczej niż pierwsza. LZS Kościelnik przejął inicjatywę. Trener gości ustawił swój zespół bardzo ofensywnie, dlatego więcej miejsca na boisku mieli zwłaszcza napastnicy Lotnika. Mimo to kolejną stuprocentową sytuację zmarnował zespoł gości - kolejny raz popisał się Kuzia, który dobrze skracając kąt pozostawił napstnikowi z Kościelnika niewiele miejsce i czasu do oddania strzału, który ostatecznie wylądował na słupku bramki Lotnika. LZS na tym nie poprzestał - stwarzał kolejne groźne akcje, jednak para stoperów naszego zespołu - Jan Bereźnicki i Wiktor Delestowicz - nie popełniała błędów, neutralizujac poczynania ofensywne gościl. W ofensywie Filip Żywicki dobrze rozrzucał piłki do skrzydeł swojego zespołu. Aktywnie do akcji zaczepnych włączali się też boczni obrońcy: Mateusz Śliwiński i Łukasz Czyż. Rafał Rzempała zastąpił bocznego pomocnika Pietkiewicza, wnosząc sporo ożywienia w ofensywnych akcjach Jeżowian. Umiejętnie pokazywał się partnerom do zagrań, co zaowocowało strzałem z 7 m w słupek, po dobrej akcji z Oktawianem Szwejkiem. Pod koniec meczu miał jeszcze jedną świetną okazję do podwyższenia wyniku, lecz zbyt długo zwlekał z podjęciem decyzji i wracający obrońca zażegnał niebezpieczeństwo.
Mecz ostatecznie skończył się wynikiem 1-0 dla Lotnika. Zwycięstwo bardzo cieszy, tym bardziej, że cały mecz na ławce przesiedział błyskotliwy Michał Piwiński ( kilka godzin później rozegrał bardzo dobry mecz przeciw Kakronoszom w IV lidze dolnoślaskiej). Zawodników Lotnika wspierał także kontuzjowany pomocnik, filar ofensywy – Grzegorz Słobodzian, który powoli wraca do zdrowia po kontuzji. Trener Maćkowski może być zadowolony z postawy swojego zespołu, jednak znając ambicję Maćka - na pewno liczy na zwycięstwa także z czołowymi zespołami ligi okręgowej, czego zarówno Jemu jak i chłopcom z zespołu serdecznie życzymy. Trzymamy kciuki!
LOTNIK JEŻÓW SUDECKI JS - LZS KOŚCIELNIK JS 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Czyż (27')
LOTNIK: Kuzia - Delestowicz, Czyż, Bereźnicki, Śliwiński, Kędziorek, Król, Bukraba, Pietkiewicz, Żywicki, Szwejk. Rezerwowi: Piwiński, Bepirszcz, Rzempała.
Autor tekstu:Piotr Kuzia
Autor zdjęć: Robert Król
Pozostałe zdjęcia
zobacz listę