vs.
Granica Bogatynia 
Halowe Mistrzostwa Okręgu Jeleniogórskiego Juniorów Starszych.
Dnia 10.12.2016r w hali przy Kolegium Karkonoskim odbyły się Mistrzostwa Okręgu jeleniogórskiego. W turnieju wzięło udział 8 najmocniejszych ekip z tego okręgu. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy. W pierwszej grupie znalazły się drużyny: KS Karkonosze Jelenia Góra, Lotnik Jeżów Sudecki, Granica Bogatynia oraz Chrobry Nowogrodziec. W drugiej grupie były drużyny: Olimpia Kamienna Góra, Łużyce Lubań, BKS Bolesławiec oraz Olimpia Kowary.
Lotnicy pierwszy grali z potencjalnie najsłabszym rywalem w naszej grupie czyli Bogatynią. Nie mogło być innego wyniku jak tylko zwycięstwo. Tak też się stało. Pierwszą bramkę strzelił Michał Piwiński a później dwie bramki dołożył napastnik Oktawian Szwejk strzelając swoją drugą bramkę po asyście bramkarza – Piotra Kuzi – 10 sekund przed końcem meczu. Wynik pierwszego spotkania wyniósł 3-0 a Lotnik zajmował pierwsze miejsce w grupie.
Drugi mecz był bardzo ważny. Chrobry Nowogrodziec grał o wyjście z grupy więc nie miał nic do stracenia. Od początku zepchnął Lotników do głębokiej defensywy. Lecz cały zespół świetnie się bronił. Maciej Szczesny oraz Wiktor Delestowicz odpierali groźne ataki. Pod ciągłymi atakami błąd popełnił Delestowicz i napastnik Nowogrodźca wyszedł z Kuzia w sytuacji sam na sam. Nasz goalkeeper wygrał ten pojedynek, Szczesny przejął odbitą piłką od bramkarza i uruchomił świetny kontratak po którym bramkę strzelił Michał Piwiński. Nowogrodziec jeszcze bardziej ruszył na Lotników czym nadział się na kolejną kontrę wykorzystaną przez Rafała Rzempałę, który zdobył swoją debiutancką bramkę dla Lotników. 30 sekund przed końcem meczu zawodnik z Nowogrodźca oddał dość łatwy strzał lecz piłka znalazła się w bramce po błędzie bramkarza. Mimo tego wynik był na korzyść Jeżowa 2-1 i byliśmy pewni awansu do półfinału.
W meczu z najtrudniejszym rywalem – Karkonoszami – walczyliśmy o wyjście z grupy z pierwszego miejsca. Niestety zawodnicy z Jeleniej Góry okazali się mocniejszym zespołem i spokojnie wygrali 0-3 z Jeżowem. Podsumowując, Karkonosze wyszły z pierwszego miejsca w grupie, Lotnik z drugiego. W drugiej grupie pierwszą pozycję zajęli zawodnicy z Bolesławca ,a drugie zespół z Kamiennej Góry.
System rozgrywek był taki, że pierwsze miejsce z jednej grupy grało z drugim miejscem drugie grupy, wiec w półfinale zagraliśmy z zespołem BKSu Bolesławiec. Mecz był bardzo trudny, swoje sytuacje mieli zawodnicy z Bolesławca jak i zespół z Jeżowa jednak żadna drużyna nie zdołała umieścić piłki w siatce. O awansie do finału decydowały rzuty karne. Trener Maciej Maćkowski musiał podjąć trudną decyzję i wyznaczyć 3 wykonawców. Po kolei to byli: kapitan i etatowy wykonawca rzutów karnych – Paweł Kędziorek, błyskotliwy pomocnik – Filip Żywicki oraz szybki i techniczny senior – Michał Piwiński. Kędziorek i Piwiński pewnie wykorzystali 11, niestety Żywicki nie trafił karnego, jednak również świetnie w bramce spisał się Kuzia broniąc jeden rzut karny. Wynik dalej był remisowy. Trener teraz wyznaczał po jednym zawodniku. Najpierw był świetny napastnik – Oktawian Szwejk, lecz Bolesławianie też strzelili karnego. Kolejni, którzy strzelali to rosły obrońca – Delestowicz oraz defensywny pomocnik – Król. Zawodnicy desygnowani przez Maćkowskiego pewnie wykorzystali 11, a Piotr Kuzia po raz kolejny odbił piłkę z rzutu karnego i mógł utonąć w uściskach kolegów. Lotnik wygrał po karnych 5:4, w całym meczu 0:0 (5:4). W finale Lotnik się spotkał z faworytem całego turnieju czyli zespołem Karkonoszy. Jeżowianie chcieli odegrać się za porażkę w grupie jednak jeleniogórzanie nie zostawili złudzeń Lotnikom i po raz kolejny wygrali 0-3.
Zajęliśmy drugie miejsce w Mistrzostwach Okręgu jeleniogórskiego i jest to bardzo dobry rezultat. Cieszy nas bardzo fakt iż przegraliśmy tylko z jednym zespołem i praktycznie straciliśmy bramki tylko z Karkonoszami. Pokazaliśmy wielką determinację i chęć gry. Wystrzegaliśmy się głupich błędów i byliśmy po prostu Zespołem przez wielkie „Z”. Jesteśmy również zadowoleni z dwóch bramek i pewnego karnego naszego napastnika Oktawiana Szwejka, który wreszcie się odblokował oraz debiutanckiej bramki nominalnego obrońcy – Rafała Rzempały. Wspierali nas również osoby związane z Lotnikiem, przybył prezes Tadeusz Chwałek oraz Tomasz Madej i Dawid Świder.
Skład:
Piotr Kuzia(1) - Maciej Szczesny(17), Wiktor Delestowicz(11), Paweł Kędziorek(6), Jan Bereźnicki(3), Mateusz Śliwiński(2), Kacper Król(16), Filip Żywicki(19), Rafał Rzempała(13), Oktawian Szwejk(10), Michał Piwiński(7).
Bramki:
Szwejk - 2, Rzempała - 1, Piwiński - 2
Autor tekstu:Piotr Kuzia
Autor zdjęć: TM
Pozostałe zdjęcia
zobacz listę
